Choć Erywań,
jedno z bardziej orientalnych miejsc w siatce LOTu, z całą pewnością nigdy nie dorówna w kwestii zabytków i atrakcji miastom takim jak Londyn czy Paryż, jest uroczym miejscem do spędzenia jednego dnia i stanowi świetną bazę wypadową, zwłaszcza jeśli marzą nam się wędrówki po położonych nieopodal ośnieżonych górach pełnych malowniczych monastyrów.
Miłośnicy podróży w czasie i krajobrazów zdecydowanie odmiennych od europejskich będą zachwyceni, a ci, którzy gustują w kaukaskiej kuchni, nie powiedzą ani słowa, gdyż będą zajęci pochłanianiem kolejnego kawałka szaszłyka, pierożków chinkali lub popijaniem ich kieliszkiem wybornego koniaku.
Nic nie mówi wymowniej od zdjęć, więc przedstawiam Wam kilka subiektywnie wybranych miejsc, na których wspomnienie tęsknię za stolicą Armenii.
0 komentarze:
Prześlij komentarz