poniedziałek, 12 lutego 2018

Serial: "LA do Vegas" - weekendowe latanie w krzywym zwierciadle

Nie ma drugiego narodu, dla którego latanie byłoby tak powszechną i oczywistą formą transportu, jak dla Amerykanów. Zważywszy na ogromne rozmiary USA oraz niemal nieistniejącą sieć kolei, dla bardzo wielu z nich samolot to jedyna realna forma przemieszczania się po kraju.

Tak olbrzymia popularność latania uczyniło je niemal częścią kultury, dlatego żarty czy skecze na ten temat rozgrzewają wszystkich, a nie tylko "frequent flyerów".

Spektakularne i pełne blasku plakaty niekoniecznie oddają szarą rzeczywistość lotów na jednej z bardziej specyficznych tras krajowych w USA
Źródło: Fox TV
Przoduje w nich stacja NBC ze swoim cotygodniowym "Saturday Night Live", dość regularnie poświęconym właśnie tej tematyce. Niektóre odcinki typuje dość specyficzne poczucie humoru, lecz przynajmniej część z nich powinna Was solidnie rozbawić, jak chociażby mój ulubiony, w którym zagrali Tom Hanks (jako słynny kapitan "Sully") oraz Alec Baldwin (również w roli pilota). 

Więcej zdradzić nie mogę, gdyż zepsułoby to niespodziankę, mogę natomiast podzielić się linkiem do filmiku na YouTubie: 


Ostatnio moją uwagę przykuł serial "LA do Vegas", produkcji stacji FOX, opowiadający historię (fikcyjnych) linii lotniczych Jackpot, wykonujących loty jedynie pomiędzy Los Angeles i miastem kasyn, czyli Las Vegas.

Sposób kręcenia oraz typ żartu nieodparcie przywołują na myśl właśnie krótkie skecze SNL, choć długość poszczególnych odcinków tutaj to ok. 20 minut i są ze sobą (luźno, ale wciąż) powiązane, a cały serial dedykowany jest osobom, które "przemierzają trasę z Los Angeles do Vegas w każdy weekend". Jeśli faktycznie tak wyglądają te rejsy, podziwiam ich za wytrwałość!

Poniższy zwiastun świetnie oddaje klimat serialu (i trwa zaledwie kilkadziesiąt sekund, więc jeśli nie przypadnie Wam do gustu, nie zmarnujecie za wiele życia oglądając go):


Pełne odcinki można znaleźć w internecie lub obejrzeć (i to nawet po polsku!) na Fox Comedy w każdą sobotę.

Wydaje mi się, że oprócz całkiem dowcipnych dialogów, ekipa dysponuje też supermocami, bo jak inaczej wytłumaczycie fakt, że nasi bohaterowie startują z Los Angeles na pokładzie Boeinga 737, a lądują w stolicy hazardu Boeingiem 757 z charakterystycznym, wydłużonym nosem? ;-)

Dajcie znać, co sądzicie o "LA do Vegas". W sam raz na niezobowiązujący seans czy kolejna amerykańska tandeta?

Udostępnij:

4 komentarze:

  1. Regarding your point about non-existent railways in the US: I'll just leave this here https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_rail_transport_network_size

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. American Railways are a complicated and slightly delicate topic, greatly explained in one of Wendover Productions movies (btw, great YouTube channel):

      https://www.youtube.com/watch?v=mbEfzuCLoAQ

      Usuń
    2. I have some experience travelling by train in the US/Canada - it's not terrible, just expensive and not very fast (not Shinkansen-fast). Still, there are much, much worse rail systems in the world (I am talking about you, India!)

      Usuń
  2. And I watch 'LA to Vegas' too - it's an unpretentious light comedy, great to switch off brain.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Odlotowe Podróże | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com