Nie powinno to nikogo dziwić biorąc pod uwagę fakt, że liczba mieszkańców tego najludniejszego kontynentu świata to 4,5 miliarda wobec raptem 750 milionów w Europie.
Od gospodarczo-lotniczej strony oznacza to ogromny rynek zbytu dla Airbusa, Boeinga oraz innych producentów, szansę dla rodzimych projektów (m.in. chiński COMAC, japoński Mitsubishi Regional Jet) i nienasycony apetyt na pilotów.
Jak mogą skorzystać na tym pasażerowie, i to już dziś? Krajówki (oraz inne, regionalne loty) na "szerokich kadłubach" nie są niczym szczególnym, a na niektórych trasach są wręcz standardem.
![]() |
Terminal lotniska Xi'an Xianyang można uznać za wyjątkowo niesprzyjający dla spotterów |
Jakkolwiek mało praktyczne dla pasażerów, dla fanów techniki i inżynierii oddalone stanowiska , "autobusowe", to fantastyczna możliwość nacieszenia oczu maszyną z bliska (zdjęcie wykonane po wylądowaniu w Pekinie) |
Paradoksalnie, najtańszą opcją (tańszą nawet niż niskokosztowa AirAsia!) wydawał się być przelot A380 Emirates (w klasie ekonomicznej na górnym pokładzie), za trochę ponad 500 zł.
Z ciekawych linii latających bezpośrednio na szerokich kadłubach były jeszcze Kenya Airways (tzw. trasa "Fifth Freedom" na B787, niestety nie pasowały mi daty), Hong Kong Airlines i Cathay Pacific (obie linie A330), lecz najbardziej moją uwagę przykuły tajskie narodowe linie lotnicze - Thai Airways, oferujące loty na A330, B777, a przede wszystkim "Królowej Przestworzy", czyli Boeingu 747, słynnym "Jumbo Jecie".
![]() |
Znalezienie tego zdjęcia na fanpage'u Thai Airways zajęło mi dobre kilka minut i jest najlepszym, jakie udało mi się znaleźć. To smutne, że wobec nowych dodatków do floty (głównie B787-9 oraz największy rywal B747, czyli "Super Jumbo" - A380) klasyka lotnictwa powoli odchodzi w zapomnienie |
Wciąż nieustająco dumny z wiekopomnego zakupu, kilka dni temu przypadkowo natrafiłem na informację o zmianie maszyny z "Jumbo Jeta" na "Trzy siekierki" - Boeinga 777-300ER. Gorycz porażki osładza jedynie fakt, że tym typem, który za kilkanaście lat ma spore szanse stać się jednym z popularniejszych samolotów dużej pojemności, również nie miałem jeszcze okazji podróżować.
![]() |
Nieustający entuzjazm 747 wzbudza za to wśród spotterów, których zdjęcia bezbłędnie oddają monumentalizm maszyny Autor zdjęcia: Jonathan Wong |
To zapewne na wypadek, gdyby lekarz zalecił Wam spożywać wyłącznie kosztowne potrawy ;-)
Też przywiązujecie wagę do konkretnych modeli, którymi latacie, czy jednak trochę za bardzo przeżywam swoją drobną "klęskę"?
0 komentarze:
Prześlij komentarz