niedziela, 9 lipca 2017

Jeśli wydaje się Wam, że jeden dzień wolnego to za mało, by w ogóle wyjść z domu...

...to pozwólcie, że udowodnię Wam jak wiele tracicie!

Zanim podzielę się z Wami trasą, którą wykonałem w ciągu doby, wtrącę słowo usprawiedliwienia, że nie zwariowałem: wyjazd był nastawiony na doznania lotnicze i zdecydowanie przekroczył moje oczekiwania.

Zaczęło się od niekonwencjonalnego sposobu odwiedzenia lotniska w Zielonej Górze, wciąż świeżego debiutanta w siatce LOTu. Nasz narodowy przewoźnik przejął loty z niego do stolicy po SprintAirze pod koniec lutego bieżącego roku.

Co w artykule o podróży do Zielonej Góry robi Dreamliner? Niestety, to nie ta maszyna wykonywała rejs do lotniska w Babimoście, ale bez obaw, jeszcze uzasadnię jej obecność tutaj!

Taki ruch umożliwił loty z przesiadką z największego miasta w województwie lubuskim do wszystkich lotnisk z siatki LOTu. Czy fakt ten, połączony z atrakcyjnymi cenami biletów (niewiele ponad 100 zł za bilet powrotny), wystarczą by poprawić wypełnienie samolotów, których pasażerów jeszcze kilka miesięcy temu można było niejednokrotnie policzyć na palcach jednej ręki?

Wszystko zaplanowane, bilety na mailu, zaczął się wir sesji i egzaminów niemal każdego dnia. Pewnie wiecie jak to jest, gdy pracy jest tyle, że nie wiadomo nawet od czego zacząć...

null

null
W moim wypadku nie był to, co prawda, serial, lecz strony podróżnicze, ale podczas natłoku nauki, nagle wszystko wydaje się ciekawsze niż książki!

Zupełnie przypadkowo wyskoczyła mi na jednym z forów podróżniczych okazja na kilkugodzinną wycieczkę do Budapesztu na pokładzie flagowej maszyny LOTu - Dreamlinera.

"Życie jest sumą przypadków" - tym razem była nim data, która pokrywała się z wycieczką do Zielonej Góry. Na szczęście godziny lotów nie kolidowały, więc po solidnym namyśle kilkunastu sekundach trzymałem w dłoni kartę i płaciłem za loty. ;-)

A tak ostatecznie prezentowała się moja trasa. Cóż, faktycznie nie wszędzie było mi zupełnie po drodze! ;-)

07.07 LO1533 Warszawa (WAW) - Budapeszt (BUD) 8:10 - 9:30
07.07 LO1534 Budapeszt (BUD) - Warszawa (WAW) 15:25 - 16:40
07.07 LO3983 Warszawa (WAW) - Zielona Góra (IEG) 22:35 - 23:35
08.07 LO3984 Zielona Góra (IEG) - Warszawa (WAW) 5:45 - 6:50
08.07 FR3097 Warszawa (WAW) - Gdańsk (GDN) 8:10 - 9:05



Wiem, że na pierwszy rzut oka wygląda to czyste szaleństwo, ale zaręczam, że było warto!

Nieważne, czy jesteście zachwyceni czy też zdumieni, że ktokolwiek mógł czerpać przyjemność z takiego wyjazdu, śledźcie bloga, bo w najbliższych dniach zapowiada się wiele wpisów!

Jeszcze pasja czy już uzależnienie?

Udostępnij:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Copyright © Odlotowe Podróże | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com