wtorek, 12 grudnia 2017

Recenzja: McDonald's na lotnisku w Gdańsku

Choć "recenzowanie" McDonalda, czy jakiegokolwiek innego fast-foodu może średnio wpisywać się w tematykę bloga lub brzmieć jak średnio pasjonująca lektura, otwarciu tego lokalu na gdańskim lotnisku przyglądam się od dłuższego czasu z zapartym tchem.

Na kilka dni przed otwarciem
Nie wynika to z mojej sympatii do wysoko przetworzonej żywności, lecz całego zaplecza ekonomicznego otaczającego to wydarzenie.

Restauracje lotniskowe zdecydowanie kojarzą się nam z przeciętnej jakości jedzeniem w nieprzeciętnie wysokich cenach, na które przystajemy z jednej przyczyny - braku alternatywy. Wydawałoby się, że McDonald zburzy ten (nie)ład oferując kilkukrotnie tańszy cennik, a pozostałe lokale zrobią wszystko, by nie dopuścić do jego wejścia na lotnisko.

McDonald's oraz kilka nowych sklepów w trakcie budowy
Sytuacja zmieniła się, gdy zarządcą powierzchni komercyjnych na lotnisku im. Lecha Wałęsy została firma Lagardere Travel Retail.

Ku ogólnemu zaskoczeniu, doszła ona do wniosku, że interesy wszystkich restauratorów można pogodzić, a McDonald i pozostałe lokale adresowane są do zgoła odmiennych grup docelowych, tym samym umożliwiając otwarcie pierwszego punktu amerykańskiej sieci na lotnisku regionalnym w Polsce.

Oprócz nowych punktów gastronomicznych, zmiana zarządcy oznacza też nowe sklepy wolnocłowe, w tym jeden w formule "walk-through", przez który przejdziemy do głównej części terminala po kontroli bezpieczeństwa
Tyle w teorii. Jak funkcjonuje popularny fast-food w praktyce? Zjemy w nim między 5. a 21., co pokrywa praktycznie wszystkie loty w ciągu dnia.

Minusem jest za to oferowanie, znienawidzonego przez klientów, menu śniadaniowego do godziny 10.30 (do 11. w weekendy). Z mojego prywatnego odczucia, potwierdzonego przez wielu znajomych, wynika, że jest ono droższe od standardowego i mniej atrakcyjne.


Ze względu na położenie na lotnisku, jest ono jeszcze bardziej ograniczone, do zaledwie 9 kanapek (3 McTosty, 3 McMuffiny, 3 Kajzerki) i kilku wrapów.

A chciałoby się zjeść klasycznego cheeseburgera...
Po dłuższych rozważaniach, zdecydowałem się na wieprzową kajzerkę i jednego McTosta.

Pomimo niedzieli oraz wczesnej godziny (ok. 5:20) ruch był całkiem spory i na swoje zamówienie przyszło mi poczekać dłuższą chwilę.


Wbrew reklamom na automatach do samodzielnego zamawiania wyraźnie informujących o darmowej kawie rano, poinformowano mnie, że akcja nie dotyczy lotnisk (to po co wyświetlać na nich mylące reklamy?).

Co do samych kanapek, kajzerka za 13,50 zł (w prawdziwej, twardej bułce) okazała się całkiem apetyczna i sycąca.


Tego samego nie mogę powiedzieć o toście za trochę ponad 4 zł, który był malutki i składał się de facto z dwóch kawałków słodkiej bułki znanej z cheeseburgerów, odwróconych do góry nogami, niewielkiej ilości sera i kilku kawałków szynki.


Choć moja wizyta zakończyła się drobnym rozczarowaniem (może to kara za niezdrowe jedzenie o tak wczesnej porze? ;-) ), nie umiem podkreślić wystarczająco mocno jak podekscytowany jestem pojawieniem się nowego, mam nadzieję przełomowego, lokalu gastronomicznego na moim "domowym" lotnisku.

Fakt ten cieszy podwójnie, gdyż nie tylko pokazuje jak sprytnie i rozsądnie władze lotniska zwiększają zyski z operacji pozalotniczych, ale i wreszcie daje realną alternatywę dla klasycznych restauracji lotniskowych.

Skoczycie przed lotem na Big Maca czy preferujecie McSałatki?

Udostępnij:

3 komentarze:

  1. I don't even bother bringing own sandwich since the time McDonald's open at GDN - very glad it finally happened.

    OdpowiedzUsuń
  2. Również nie mogę się przekonać do śniadań w McDonald's :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogliby chociaż na lotniskach dać sobie z nimi spokój... Jak to ktoś słusznie zauważył; "na lotniskach nie obowiązują czas ani zasady społeczne; ludzie potrafią o 7. rano siedzieć w dresie i pić piwo".

      A tymczasem McDonald's sztywno trzyma się swoich zasad, które dość mocno ograniczają asortyment (śniadaniowy jest znacznie mniejszy niż w klasycznym lokalu).

      Usuń

Copyright © Odlotowe Podróże | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com